Hej!
Tym razem trochę inny post niż ostatnie :) Oprócz makijaży, chcę umieszczać tu serię mało znanych perełek kosmetycznych :) co o tym sądzicie?
Dzisiejszą "gwiazdą" jest maseczka-peeling K+K Fitomed.
Jeżeli nie chcecie wydawać mnóstwa pieniędzy na zabiegi w salonach kosmetycznych-warto przeczytać
ten post do końca :)
ten post do końca :)
Zapewne, wiele z Was gdy zobaczy opis "redukuje objawy trądziku", a nie męczy się z niedoskonałościami na twarzy zrezygnuje z dalszego czytania opisu tego kosmetyku, ale uwierzcie- warto zwrócić na niego uwagę pomimo to! Jeśli szukacie kosmetyku NATURALNEGO, który będzie świetnym peelingiem-warto go wypróbować . Warto zwrócić na niego uwagę również wtedy, gdy już widzicie na twarzy objawy starzenia w postaci pierwszych zmarszczek.
Oto on!
Osobiście mam skórę mieszaną: wiele przebarwień i niedoskonałości. Muszę przyznać, że to dlatego ten kosmetyk zwrócił moją szcególną uwagę.
Oto on!
Opis producenta:
Kwas mlekowy (4%) rozluźnia spoiwo międzykomórkowe, złuszcza nadmiar zrogowaciałych komórek, i odsłania "młodsze", jaśniejsze warstwy naskórka. Dodatek korundu-pogłebia proces złuszczania. Maseczka spłyca zmarszczki tzw. "kurze łapki" oraz zapewnia lepsze wchłanianie kosmetyków odżywczych. W przypadku cery trądzikowej skutecznie redukuje objawy trądziku i zapobiega powstawaniu wyprysków.
Nie zaleca się stosowania do cery suchej, łuszczącej się i naczynkowej, oraz pod oczy.
Stosowanie:
Do cery dojrzałej-raz dwa razy w tygodniu. Do cery trądzikowej początkowo raz dziennie przez 5-7 dni potem profilaktycznie-raz na dwa lub trzy dni. Maseczkę nałożyć na twarz i delikatnie wymasować skórę (około 2 minuty) Po tych czynnościach delikatnie umyć twarz letnią wodą. Posmarować kremem odżywczym.
edit:
nie polecam stosowania tej maseczki tak często. Według mnie wystarczy raz w tygodniu :)
Kwas mlekowy (4%) rozluźnia spoiwo międzykomórkowe, złuszcza nadmiar zrogowaciałych komórek, i odsłania "młodsze", jaśniejsze warstwy naskórka. Dodatek korundu-pogłebia proces złuszczania. Maseczka spłyca zmarszczki tzw. "kurze łapki" oraz zapewnia lepsze wchłanianie kosmetyków odżywczych. W przypadku cery trądzikowej skutecznie redukuje objawy trądziku i zapobiega powstawaniu wyprysków.
Nie zaleca się stosowania do cery suchej, łuszczącej się i naczynkowej, oraz pod oczy.
Stosowanie:
Do cery dojrzałej-raz dwa razy w tygodniu. Do cery trądzikowej początkowo raz dziennie przez 5-7 dni potem profilaktycznie-raz na dwa lub trzy dni. Maseczkę nałożyć na twarz i delikatnie wymasować skórę (około 2 minuty) Po tych czynnościach delikatnie umyć twarz letnią wodą. Posmarować kremem odżywczym.
edit:
nie polecam stosowania tej maseczki tak często. Według mnie wystarczy raz w tygodniu :)
Skład:
Konsystencja:
Dosyć leista. Przypomina konsystencję rzadszego żelu do mycia twarzy.
Moja opinia:
Nie lubię kosmetyków do pielęgnacji, które są nafaszerowane substancjami, które nie służą temu, aby kosmetyk miał lepsze działanie na moją skórę, a są jedynie po to, aby kosmetyk miał dłuższy termin ważności. Kosmetyki fitomedu ogólnie lubię za to, że są naturalne. Drobinki korundu w recenzerowanej maseczce są słabo widoczne, ale czuć na twarzy jak robią delikatny peeling, dający efekt "wow". Jeżeli jesteście fankami gruboziarnistych lub drobnoziarnistych peelingów, to ten pokochacie. Zdecydowanie uważałabym przy skórze z pękającymi naczynkami, lub bardzo delikatnej,ponieważ kosmetyk ten może Wam podrażnić skórę. Podczas wmasowywania peelingu w skórę czuję delikatne szczypanie- działanie kwasu mlekowego. Rzeczywiście po zabiegu skóra jest gładziutka, a po kilku użyciach skóra na twarzy jest w znacznie lepszej kondycji.
CENA: 27zł / 50ml
Dostępny na stronie internetowej: www.fitomed.pl
PLUSY:
-skóra nie świeci się w tak dużym stopniu jak wcześniej
-rozjaśnionych zostało część przebarwień, koloryt jest bardziej jednolity
-nie mam już suchych skórek
-mniej wyskakujących "niespodzianek"
-bardzo wydajny!
MINUSY:
-delikatny zapach, który nie jest przyjemny
-dla niektórych osób może być cena
-dostępność
Używałyście? :)
O, tego mi nie pokazywałaś, serio taki dobry? ten piling z biedronki jednak więcej mi narobił szkód, drobinek nie ma wiele ale są duże jednak nie będę go stosowała do buzi a bardziej do ciała, czyli wciąż poszukuje ideału :( bardzo fajny przydajny post, profeska :)
OdpowiedzUsuńdam Ci trochę tego i zobaczysz :*
UsuńTen peeling jest niesamowity! Dzisiaj pierwszy raz go wypróbowałam i efekt jest świetny! POLECAM BARDZO!
OdpowiedzUsuńMadziu mam do Ciebie pytanko. Czy oprócz tej strony można kupić ten peeling gdzie indziej? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Świetny blog ;*
tak, można kupić w niektórych stacjonarnych aptekach. Na stronie www.fitomed.pl jest cała lista aptek, w których te kosmetyki są dostępne
Usuńhmm, jeśli wydajność jest dobra to cena nie jest taka straszna, fajny produkt:) z chęcią bym przetestowała:P
OdpowiedzUsuńMam ten produkt i również bardzo go lubię :) Dobrze oczyszcza cerę i odtyka pory ;) A do tego nie kosztuje tak dużo ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, może nieźle złuszczać. Gdyby nie Ty, nawet bym o nim nie wiedziała...
OdpowiedzUsuń