Obserwatorzy

sobota, 8 lutego 2014

Zimowi ulubieńcy

Hej :)
Tym razem mała odmiana: moi zimowi ulubieńcy.
Przedstawiam Wam kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy oraz do włosów.
Z pielęgnacji ciała niestety nic Wam nie pokażę, ponieważ żadnych ulubieńców nie mam w tej kategorii, wraz z kończącym się kosmetykiem kupuję nowy, inny. Jedynym zdecydowanym ulubieńcem wszechczasów w tej kategorii jest peeling kawowy, który wykonuję sama.
Zapraszam dalej:)
Macie któryś z poniżejprzedstawionych kosmetyków? Lubicie?


OCZYSZCZANIE I TONIZOWANIE


1. Oczyszczający żel do mycia twarzy z Biedronki. Po wykończeniu wersji micelarnej, bardzo chciałam spróbować tej. Obie są przyjemne w użytkowaniu i nie ściągają skóry twarzy po umyciu jej, ale jednak wersja na zdjęciu jest przeze mnie lepiej lubiana: pięknie pachnie, jest w postaci lekkiego kremu i przyjemnie oczyszcza. Poza tym cena jest bardzo niska. W okolicach 5zł z tego co pamiętam. Czego chcieć więcej?:)
2. Woda termalna Uriage .Mój ulubieniec wszechczasów o zastosowaniu wszechstronnym. Po umyciu używam go zamiennie z płynem micelarnym opisanym poniżej. Cena za 150ml to około 20zł. Po spryskaniu twarzy tą wodą zmikają zaczerwienienia , twarz jest nawilżona . Bardzo lubię ten produkt
3. Płyn micelarny z Biedronki . Ahh ta Biedronka... ;) Kolejny produkt, który bardzo polubiłam. Po wykończeniu płynu micelarnego z Borjouis, akurat ten wpadł mi w oko. Po umyciu twarzy w.w. żelem, używam tego płynu i skóra jest zadowolona (o ile może być zadowolona ;) )

MASECZKI 

1.Maseczka oczyszczająca Avon . Użyłam ją już kilka razy i jestem bardzo zadowolona. Twarz po jej użyciu jest wyraźnie gładsza i oczyszczona. W porównaniu do np. glinki z Organique , Avon wygrywa i pod względem wygody w nakładaniu, i pod względem działania i to opakowanie... dla mnie bomba!
Cena: około 10zł
2. Maska 4w1 Tołpa . Jedna taka saszetka jak na zdjęciu podzielona jest na dwie mniejsze. Jednej połówki można użyć 2 razy. Używam jej co tydzień lub 2 razy w tygodniu i pod względem działania jest moim numerem jeden! Można jej użyć jako standardowej maski i jako peeling (ma w sobie drobne ziarenka). Cena to około 6zł za saszetkę

 KREM

Lekki krem nawilżający Sylveco. Naturalny krem nawilżający bez szkodliwych substancji, który szybko się wchłania i jest idealny pod makijaż. Na noc aktualnie używam kwasów, ten stosuję jedynie na dzień i nawilża w takim stopniu, że żadnych suchych skórek nie mam, więc daje radę! 
Do kupienia przez internet lub w sklepach zielarskich
Cena około 28zł


DO ZADAŃ SPECJALNYCH...

1. Acne Derm .Jest to krem z kwasami , który nakładam na noc w celu walki z przebarwieniami i "kaszką" na czole. Do tej pory mogę stwierdzić, że działa, ale cii... więcej pewnie za jakiś czas, gdy już będę widziała skutek ostateczny :)
Cena około 20zł
2. Maść z witaminą A. W ekstremalnych sytuacjach sprawdza się idealnie: na przesuszone usta, czy skórę na ciele 
Cena: kilka złotych w aptekach


PIELĘGNACJA WŁOSÓW

1. Szampon dla dzieci Tesco . Tej zimy zaczęłam myć włosy szamponami dla dzieci. Powodem były kłopoty ze skórą głowy. Szampony przeciwłupieżowe nie skutkowały, dopiero delikatne dziecięce szampony przywróciły skórę głowy do porządku. Ten szampon zakupiłam niedawno i uważam, że jest najlepszym do tej pory przeze mnie przetestowanym. 
Cena to około 8zł
2. Odżywka Garnier Doux z avocado i masło karite. Niekwestionowany numer 1 (podobnie olejek gliss kur na zdjęciu) . Używam jej prawie po każdym myciu włosów i widocznie nawilża włosy. Nic więcej nie wymagam od odżywki. Pięknie pachnie :)
Cena: około 8zł
3. Olejek Gliss Kur . Od prawie roku już posiadam ten olejek i mam jeszcze pół opakowania. Po każdym myciu włosów wcieram 2 pompki od połowy długości włosów i aż po końcówki. Nie wyobrażam sobie jak wyglądałyby moje włosy bez tego olejku. W szczególności dba o końcówki.
Cena: około 30zł


Do następnego,
Madi :)

12 komentarzy:

  1. Jeśli chodzi o maseczki to również stawiam na Avon. Mam dwie i zdecydowanie są moimi ulubionymi :)
    Używałam też szampom z Garniera z tej samej serii co ty odżywkę i strasznie obciążał mi włosy, więc trochę się do niego zraziłam :)

    I-am-Journalist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi ten żel z Biedronki średnio przypasował. Gdzie kupujesz tą wodę termalną? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. woda zakupiona w aptece :) ale z tego co widziałam opłaca się również kupić ją na allegro :)

      Usuń
  3. muszę wreszcie kupić sobie jakiś nawilżający krem bo cetapil się skończył i praktycznie niczym się nie chronię zimą, beznadziejna sprawaaa :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem szczerze, że ciężko mi zrozumieć zachwyty micelem z biedronki, zużyłam już pół buteleczki a nadal podchodzę do niego sceptycznie. Nie radzi sobie ze zmywaniem makijażu, podrażnia delikatne okolice oczu, sama nie wiem... za to zachwycam się odżywką z garniera + czaję już jakiś czas na krem brzozowy bo słyszałam same ochy i achy na jego temat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat oczu nie zmywam tym płynem, bo rzeczywiście sobie nie radzi, ale do twarzy jest super:) krem brzozowy jak najbardziej godny wydania każdej złotówki :)

      Usuń
    2. a czym zmywasz oczy??? ;)

      Usuń
    3. aktualnie Ziaja-dwyfazowy płyn :) u mnie się sprawdza. Ale w najbliższym czasie mam zamiar wypróbować również płynu z Bielendy, wychwalanego przez blogerki :)

      Usuń
  5. też lubię ten płyn z BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś nominowana u mnie na blogu do Liebster Blog Award - zapraszam do wspólnej zabawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. biedronkowy micelek to również mój ulubieniec ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne kosmetyki:)
    zapraszam do siebie w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń