Obserwatorzy

sobota, 15 lutego 2014

Granat i opalizująca zieleń

Hej! :)
Po udanym strajku antywalentynkowym, co poskutkowało brakiem propozycji makijażu walentynkowego wstawiam propozycję  makijażu, gdzie główną rolę gra granat połączony z opalizującym zielonym pyłkiem.
Sama nie wiedziałam jak to połączenie wyjdzie na oku, ale moim zdaniem wygląda bardzo ładnie :)
Sam makijaż miał być propozycją makijażu półmetkowego dla mojej siostry.
Mocne oko+naturalne usta pociągnięte błyszczykiem.
Jak Wam się podoba taka propozycja?
Jak spędzacie weekend?
U mnie pracowicie. Razem z moim nowym cackiem jadę w teren :)
("cacko" jest bohaterem ostatniego zdjęcia)



Granat, którego użyłam pochodzi z palety Glazel, zaś opalizujący zielony pyłek z essense



z nim będę bardziej "mobilna" ;) <3



Do następnego,
Madi 

12 komentarzy:

  1. Aaaaa kuferek:** Moja kochana Patka jesteś piękna:) udanej zabawy dziś;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Makijaż świetny na półmetek. Sama na swoim miałam podobny. Bardzo lubię też cienie z essence :)
    W ogóle wyszło Ci to bosko, jak zwykle :)

    I-am-Journalist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny makijaż , a kuferek pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki piękny makijaż ! Bardzo lubię granaty i niebieskości w makijażu oka :-)
    Dziękuje za odwiedziny :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny makijaż, pasuje do Twojej urody :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolory idealnie dopasowane do Ciebie;)

    Pozdrawiam
    velvetbambi

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie to wygląda, choć do mnie granat totalnie nie pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie podkreślone naturalne atuty ;) (ps. masz weryfikację obrazkową w komentarzach)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny makijaż, ale uważam, że powinno się dobierać cienie do koloru oczu, żeby pogłębić ich piękno, zwłaszcza kiedy jest to kolor brązowy/piwny. Moja przyjaciółka ma taki sam kuferek. :)

    Dziękuję za komentarz, zapraszam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczną masz siostrę :***

    OdpowiedzUsuń